Tagi: Głowica

Indianie, ślizgawki i poranne zorze

Po krótkiej wycieczce do Paragwaju, powróciliśmy na brazylijską ziemię. Ciężko było odpędzić myśli, że zbliżamy się już do finału naszej podróży. Ostatnie wjazdowe pieczątki w paszportach, ostatni przekroczony Żukiem posterunek graniczny. Brazylię mieliśmy opuścić już na skrzydłach samolotu. Z drugiej strony od powrotu do Europy dzieliły nas jeszcze dwa tygodnie i bez mała dwa tysiące…




Spawanie zbiornika paliwa i zawieszenia

Po powrocie z Ameryki Żuk wymagał pewnego dopieszczenia i przeglądu. Peruwiańskie i Boliwijskie bezdroża oraz sól z salaru dały mu się mocno we znaki. Trzeba było naprawić porządnie wszystkie prowizoryczne rozwiązania zastosowane w trasie. Przede wszystkim trzeba było wspawać nowe mocowania resorów, jedno nam się urwało w Boliwii i zostało prowizorycznie przyspawane elektrodą na chodniku….




Remont silnika

Remont silnika rozpoczął się od jego rozbiórki i weryfikacji. Stwierdzono, że silnik ma już przedostatni szlif, ale gładzie cylindrowe wymagają remontu, co za tym idzie potrzebne są nowe tłoki z pierścieniami. Pomierzono wał i korbowody kwalifikując je do dalszej pracy, bo były w idealnym stanie. Wałek rozrządu wraz z popychaczami także zostały uznane za dobre…